W każdym sezonie letnim grillowanie na balkonie stanowi przyczynę sporów sąsiedzkich i budzi wiele kontrowersji. Z jednej strony grillowanie jest modne i stanowi relaksującą formę spędzania wolnego czasu. Z drugiej jednak strony dym i zapach pieczonego mięsa uprzykrza życie sąsiadom, a dodatkowo stanowi zagrożenie pożarowe. Czy przepisy regulują tę kwestię, czy wspólnota mieszkaniowa lub indywidualny sąsiad może zmusić grillującego do zaprzestania używania grilla? Czy Straż Miejska ma prawo nakładać mandaty za grillowanie na balkonie?

W obecnym systemie prawa nie ma przepisu, który jednoznacznie zakazuje używania grilla na balkonie. Wspólnoty mieszkaniowe podejmują próbę uregulowania tej sprawy poprzez ustalenie własnego regulaminu, który całkowicie zakazuje korzystania z grilla lub pozwala na używanie jedynie grillów elektrycznych.
Wspólnota mieszkaniowa ma również potężne narzędzie w postaci przymusowej licytacji lokalu osoby, która nie przestrzega regulaminu lub w sposób rażący narusza porządek i nie podporządkowuje się wezwaniom do zaprzestania używania grilla na balkonie. Możliwość taka wynika z art. art. 16 ust. 1 ustawy z 24 czerwca 1994 r. o własności lokalu (Dz. U. 1994 Nr 85 poz. 388 z pozn. zm). Jest to jednak rozwiązanie rzadko stosowane, ponieważ zachowanie grillującego musi być rażące, uporczywe i uciążliwe dla właścicieli innych lokali.
Właściciele innych lokali mogą również samodzielnie zmusić użytkownika grilla do zaprzestania rozpalania go na balkonie. Rozwiązaniem jest wszczęcie postępowania cywilnego poprzez złożenie do sądu pozwu o zaniechanie immisji.  Zgodnie bowiem z art. 144 kodeksu cywilnego „Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno – gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.” Dym z grilla i częsty aromat pieczonego mięsa stanowi działanie (tzw. immisje) zakłócające swobodne korzystanie z własnego mieszkania czy balkonu.
Wzywanie policji, straży miejskiej, a nawet straży pożarnej nie zawsze może być działaniem skutecznym. Używanie grilla na balkonie samo w sobie nie stanowi bowiem wykroczenia. Straż Miejska ani Straż Pożarna nie ma uprawnień do wchodzenia do mieszkania, dlatego ich interwencja może zakończyć się jedynie pouczeniem, o ile grillujący otworzy drzwi. Większe uprawnienia posiada natomiast Policja, która może potraktować grillowanie jako zakłócenie porządku (art. 51§1 kodeksu wykroczeń), za co grozi mandat do 100 do 500 zł.

0 komentarzy

Czy można rozpalić grilla na balkonie?-porady-prawne

© Anna Lidzbarska 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone. Niniejsza strona ma charakter informacyjny i nie stanowi reklamy działalności prowadzonej przez radcę prawnego. Informacje zawarte na stronie nie stanowią również oferty w rozumieniu kodeksu Cywilnego i nie są wiążące w jakikolwiek inny sposób.

Call Now Button